Dziś (tj. 3 grudnia) o godz. 16 miały się tam zacząć Konfrontacje Rockowe. Widzowie wciąż nie zdołali się jednak dostać do środka. Przed wejściem stoją dwie długie kolejki, które zaczynają się już przy Wytwórni Filmów Fabularnych.
W Hali Stulecia mają wystąpić m.in. Myslovitz i Brodka. W kolejkach na koncert stoi co najmniej półtora tysiąca osób. Jeszcze przez ponad pół godziny po rozpoczęciu imprezy, duża część publiczności wciąż czekała, by się dostać do środka. – My tu do jutra będziemy stać, kolejka prawie się nie przesuwa – narzekali młodzi ludzie w tłumie.
Powodem zamieszania był fakt, że otwarto tylko dwa wejścia. Dopiero po długim czasie udostępnione zostało trzecie wejście. Wtedy tłum ruszył do przodu i zapanował kompletny chaos.
źródło: Wrocław Gazeta Wyborcza