– Dziś rano nasi pracownicy odkryli niebezpieczne zjawisko wystapienia dużej ilości martwych ryb na kanale żeglugowym – informuje Magdalena Łońska, rzecznik prasowy Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej we Wrocławiu. – Ostatnio podobne zjawisko wystąpiło dwa tygodnie temu, wówczas badania wody przeprowadzone przez Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska nic nie wykazały – dodaje.
Pracownicy WIOŚ pobierają właśnie próbki wody i osadów z kanału. Łońska podkreśla, że badane też będą wszystkie upusty do rzeki i okoliczne zakłady przemysłowe. – Poza tym WIOŚ bada poziom tlenu w wodzie, aby wykluczyć wystapienie zjawiska tzw. przyduchy.
Nie wiadomo, ile martwych ryb pojawiło się w kanale tym razem, ale skala jest podobna do tej, z którą mieliśmy do czynienia przed dwoma tygodniami, gdy pojawiły się one między śluzami na Bartoszowicach i Zaciszu.
Autor: Marek Zoellner/Itezone.pl
